Obozy z Little Chef, pod wodzą Pana Pawła Trzaski, są dla nas stałym punktem wakacji od kilku lat. Czas spędzony na obozie jest dla mnie gwarancją potrzebnego moim dzieciom po całym roku szkolnym odpoczynku, w połączeniu z poznawaniem nowych smaków i ciekawych ludzi, realizacją wielu spontanicznych pomysłów, ale i nauką samodzielności, pod okiem mądrych dorosłych. Dzieciaki dostają znacznie więcej niż nauka żeglowania i samodzielnego przygotowywania posiłków; dostają czas poważnych rozmów i radosnych wygłupów, a wspomnienia związane z tymi wyjazdami pozostają z nami przez cały kolejny rok.